cze
15
2009

Co potrafi Stefek?

Pomimo tego, że chłopcy urodzili się jako wcześniaki w 33 tygodniu ciąży, Stefek chowa się książkowo! Mają prawie 11 miesięcy ukończone. Stefuś raczkuje już od dawna. Dzielnie wstaje na nogi z pozycji na kolanach. Siedzi pewnie. Łatwo przechodzi z pozycji raczkującej do siedzącej.
Z karmieniem nie ma problemu. Apetyt ma ogromny. Zjadłby konia z kopytami ! Ładnie sobie radzi z jedzeniem łyżeczką. Przez brak podniebienia wprowadzanie stałych produktów mamy opóźnione, ale pomału nadrabiamy zaległości.
Ma najpiękniejszy uśmiech na świecie :-) .
Jest bardzo wesołym chłopcem.
Największy nasz problem to częste budzenie się w nocy. Od urodzenia zdaje się jedynie dwie noce były takie, że przespał od 23 do 5 rano bez pobudki. Czasem budzi się co 20 minut, czasem co godzinę. Przed operacją myślałam, że to z powodu rozszczepu; po operacji, że z powodu gojenia się ran i problemu ze zmianą oddychania. Zaszyli mu przecież dużą dziurę i musiał zacząć oddychać przez nos. Dziurki ma małe. Zanim podniebienie się zrosło jedzenie dostawało się jeszcze do nosa. Na dodatek miał ciągle katar. Teraz już niby kataru nie ma. Podniebienie prawie zrośnięte, a on wciąż się budzi. Być może chodzi o bolesne ząbkowanie??? Wyszły mu na dole dwa i u góry dwa zęby.
Kiedyś chyba w końcu zacznie przesypiać noce. Oby wcześniej, niż później.

Napisane przez Beata w: Uncategorized |

Brak komentarzy »

RSS feed for comments on this post. TrackBack URL


Zostaw komentarz

Design: TheBuckmaker.com WordPress Themes